Blisko 250 uczestników na trasie Marszu po Medal

19-09-2017 9:06

Pogoda zapowiadała się kapryśna, ale zgłoszenia spływały do nas, aż do samego piątku.

Sobotnim rankiem rozmyśliło się niewielu uczestników, pozostali, a było ich blisko ćwierć tysiąca (!) odważnie zjechali do Sielpi i stanęli na starcie XVII Marszu po Medal. Deszcz popryskał odrobinę, ale zaraz przestał. Bez zbędnego upału, wszystkim wędrowało się wyśmienicie, niektórzy zamiast deklarowanych 25 km zdecydowali się wydłużyć swoją wędrówkę wychodząc na drugie kółko.

 

Trasa XVII Marszu po Medal od lat jest taka sama. Prowadzi turystów pomarańczowymi kropkami z Sielpi przez Niebo do Końskich, a następnie z Końskich, przez Niebo, Piekło znów do Sielpi. Wybierający odcinek 12,5 km podążają jedynie z Sielpi do Końskich, zaliczający 25 km - idą całą pętlę z Sielpi przez Końskie do Sielpi, a wybierający dystans 50 km - pokonują tą pętlę dwukrotnie. W tym roku dokonało tego blisko 60 osób. Zdania, co do przyczyny wyboru tak długiej wędrówki były podzielone: pyszne ciasto u pani sołtys w Niebie, obfitość grzybów w lesie, bardzo dobre towarzystwo, chęć podsumowania sezonu turystycznego. Nieliczni zdobywali też brakujące kilometry do tytułu Superpiechur Świętokrzyski. 

 

Wśród uczestników nie zabrakło młodzieży szkolnej, a byli to: uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Końskich pod czujnym okiem zastępcy dyrektora pani Elżbiety Jakubowskiej, uczniowie z Publicznej Szkoły Podstawowej z Fałkowa pod opieką Piotra Konia, Renaty Michalskiej, Elżbiety Szymczyk i Joanny Chojnackiej oraz reprezentanci ze Szkoły Podstawowej w Rogowie pod opieką Izabeli Klusek i Roberta Walczyka.

 

największym powodzeniem cieszył się punkt kontrolny w Niebie. Czuwali na nim Zbigniew Gontek, Bartosz Weber i Magdalena Lisowska, a także... sołtys Nieba Elżbieta Szejna-Kuleta. Dbała o to, by wszyscy w Niebie czuli się "jak w niebie" ;-) Każdy po skończonej wędrówce otrzymywał medal i dyplom. Młodzież szkolna otrzymała je z rąk Jolanty Weber oraz Zdzisławy Król, które czuwały w Końskich na punkcie kontrolnym czynnym w naszym biurze PTTK. Kończący 25 i 50 km otrzymali swoje souveniry w Sielpi od Lucyny Jakubowskiej i Magdaleny Weber. Popołudniem zapłonęło w Sielpi ognisko. Przy kiełbasce i ogniu był czas na podsumowanie całorocznego sezonu turystycznego i... wypełnienie wniosków o nadanie tytułu Superpiechur Świętokrzyski. Kto tego jeszcze nie uczynił niech kliknie tutaj.

 

Dziękujemy wszystkim za udział wędrowce i już dziś zapraszamy na Rajd Niepodległości, który odbędzie się w dniu 11 listopada 2017 r.

 

Tymczasem - galeria zdjęć